Na terenie naszego obiektu powstał unikatowy projekt na skalę nie tyko regionu bieszczadzkiego, ale również całej Polski. 

Dla potrzeb realizacji projektu przeznaczono 5 hektarów terenu, w większej części naturalnie zalesionego, o zróżnicowanym ukształtowaniu wraz z naturalnymi potokami. Park położony jest w miejscowości Olchowiec, Gmina Czarna, pomiędzy wodami Zalewu Solińskiego, a dzikim pasmem Bieszczadów – Otrytem, w bezpośrednim sąsiedztwie obszaru Natura 2000, na terenie stanowiącym integralną część kompleksu wypoczynkowego Villa Collis (www.villacollis.pl).

 

 

Stojące tu retorty, czyli stalowe piece do wypału węgla drzewnego, zachęcają turystów, aby przyjrzeli się im z bliska i poczuli jak prawdziwi smolarze. Zanim piece pojawiły się w bieszczadzkich lasach, do wypału służyły mielerze, czyli ziemne kopce. Przykład takiego kopca też tu zobaczymy. Dalej stoi barak węglarzy trudniących się wypałem. Zaglądając przez okno ukazuje się skromny obraz tego, w jakich warunkach mieszkali.

Dzięki położeniu przy trasie do Mucznego, zwiedzenie plenerowego muzeum daje okazję do odpoczynku w podróży. Ustawiono tu ławki i stoły oraz tablice edukujące o wypale węgla drzewnego. Wejście na teren Muzeum jest bezpłatne.

Najwyższy wodospad w Bieszczadach położony jest koło wsi Zatwarnica na potoku Hylaty, którego dolina znajduje się między Połoniną Wetlińską a Dwernikiem Kamień. Kaskada nosi miejscową nazwę Szepit i wg oficjalnych informacji ma 8 metrów wysokości. Nie jest to jednak prawda, prawdopodobnie są to dane sprzed lat 70-tych XX wieku, kiedy to wojsko z z Dolnego Śląska pozyskiwało z Hylatego kamień pod budowę drogi. Zmieniło to wygląd wodospadu i przesunęło go o 30 metrów dalej od Zatwarnicy. Od 1998 roku wodospad ma status pomnika przyrody nieożywionej. Obecnie jest częścią Ścieżki Przyrodniczo - Historycznej "Hylaty".

Połonina Caryńska (1297 m) jest naturalnym przedłużenie Połoniny Wetlińskiej i również bardzo popularnym celem wycieczek. Przez jej grań przebiega czerwony Główny Szlak Beskidzki z Brzegów Górnych do Ustrzyk Dolnych. Propozycja dotyczy najkrótszego wejścia na szczyt z Przełęczy Wyżniańskiej. Korzystając  z tej trasy możemy bardzo szybko znaleźć się na grani Połoniny Caryńskiej. Widokowo jest to jedno z najciekawszych miejsc w Bieszczadach Wysokich.

Połonina Wetlińska należy do najpopularniejszych tras wycieczkowych w Bieszczadach. Stosunkowo krótkie i dogodne podejście od parkingu z Przełęczy Wyżnej powoduje, że jest to, niestety, trasa bardzo zatłoczona. Dlatego proponujemy przejście całego grzbietu połoniny zaczynając od słynącego z pięknych panoram Smereka, dalej przez Przełęcz Orłowicza, urozmaiconą grań Szarego Berda i wejście na najwyższy, dostępny turystycznie wierzchołek Połoniny Wetlińskiej, czyli Osadzki (1253 m). Potem czeka nas niewyczerpujący przemarsz przez szerokie połacie traw pod Przełęczą Srebrzystą i wejście na Hasiakową Skałę (1228 m), pod którą będzie stało nowe, budowane właśnie schronisko. Stąd, po obejrzeniu wspaniałych widoków, w pół godziny zejdziemy na Przełęcz Wyżną.

Tarnica (1346 m) – najwyższy szczyt polskich Bieszczadów, to obok połonin Caryńskiej i Wetlińskiej, najczęściej odwiedzany wierzchołek regionu. Swoim zdobywcom oferuje wspaniałe widoki, zarówno na polską, jak i ukraińską część Bieszczadów oraz dalej, aż po Gorgany. Popularnym miejscem wyjścia są Ustrzyki Górne i przejście widokową granią Szerokiego Wierchu i dalej na szczyt Tarnicy. Nasza propozycja, to ze względów logistycznych wyjście z Wołosatego, ale dodatkowo przejście pod Kopą Bukowską (1320 m), wejście na Halicz (1333 m) i przez Rozsypaniec (1280 m), zejście na Przełęcz Bukowską (1107 m) i powrót leśną drogą do Wołosatego. Prawie cała trasa biegnie odkrytymi graniami obfitującymi we wspaniałe widoki. Dodatkowo z Halicza możemy jak na dłoni zobaczyć całą dziką dolinę Górnego Sanu, tzw. Bieszczadzki Worek – najdalej na południe wysunięty obszar Polski.

Wyprawa na Małą i Wielką Rawkę (1304 m), z grani których rozciąga się jedna z najpiękniejszych panoram: doskonale widać Połoniny Wetlińską i Caryńską oraz Tarnicę. Przed wyjściem na grań możemy pokrzepić się w Bacówce Pod Małą Rawką. Dodatkową atrakcją jest przejście na Krzemieniec, na którym znajduje się trójstyk granic Polski, Ukrainy i Słowacji.

Bieszczadzki Park Narodowy – jeden z 23 polskich parków narodowych położony w Bieszczadach Zachodnich. Utworzony w 1973 roku. W 1992 roku stał się częścią Międzynarodowego Rezerwatu Biosfery „Karpaty Wschodnie”. Od 2021 roku 11% powierzchni parku wpisane jest na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Muzeum Młynarstwa i Wsi w Ustrzykach Dolnych jest jedynym w Polsce muzeum, w którym możecie poznać kompletne wyposażenie linii służących do czyszczenia i mielenia zboża. Zajmują one 1100 m kwadratowych na czterech kondygnacjach, które w pełni udostępniono do zwiedzania.

W ramach stałej ekspozycji prezentujemy maszyny pochodzące z wieku pary i elektryczności, w którym dokonała się rewolucja przemysłowa także w młynarstwie. Nasze eksponaty, dokumentując olbrzymi postęp techniczny, stanowią unikatowy w skali europejskiej przykład dziedzictwa przemysłowego tak mocno związanego z dziejami wsi.

Grota w Rosolinie inaczej nazywana Jaskinią Jahybta, znajduje się na terenie nieistniejącej już wsi Rosolin w gminie Czarna.

Miejsce, w którym znajduje się Grota w Rosolinie – tuż przy potoku – jest bardzo urokliwe. Do jaskini prowadzi oznaczona kolorem zielonym utwardzona ścieżka historyczno – przyrodnicza „Jaskinia w Rosolinie”. Przez większość trasy teren jest łagodny, dopiero żeby zobaczyć grotę musimy zejść i pokonać dosyć strome, ale oporęczowane dojście.

Przy grocie pomiędzy skałkami przepływa malowniczy potok. Sama grota nie jest głęboka jednak spore wrażenie robi skała, w której woda ją wyrzeźbiła. Tak jak stojące na jej szczycie potężne drzewa. 

Na zakończenie spaceru, w drodze powrotnej można lekko zboczyć z trasy i wejść na najwyższy w okolicy szczyt Moklik (675 m n.p.m.). Jesienią i wiosną kiedy liście nie zasłaniają widoku można podziwiać panoramę Bieszczadów.

Ciekawostka – jaskinia w Rosolinie pojawiła się w 3 sezonie Watahy (wspomnienia z dzieciństwa Rebrowa).

Park linowy “Kamikaze” powstał w 2009r. na terenie Ośrodka Wypoczynkowego “Nad Solinką”.

W parku są 2 trasy, jedna o poziomie łatwiejszym druga o trudniejszym.

W tym miejscu super zabawa gwarantowana! Kolonie letnie i zielone szkoły są mile widzianymi gości w Ośrodku Wypoczynkowym “Nad Solinką”.

U zbiegu dwóch dróg prowadzących do Ustrzyk oraz Soliny w miejscowości Uherce Mineralne powstała nowa atrakcja turystyczna o nazwie Chatka Wariatka.
Domek na dachu, o którym mowa, stanął na "głowie" i jest odwrócony podstawą do góry. Wnętrzem chatki natomiast, rządzi grawitacja przyprawiając niemalże każdego odwiedzającego o zawrót głowy.
Niedawno powstała atrakcja cieszy się ogromnym powodzeniem wśród odwiedzających w każdym wieku. Dzieci krzyczą z radości a starsi łapią się za głowę. Odnotowujemy niepohamowany śmiech w bardzo dużych ilościach :-)
Chatka Wariatka jest ciekawą alternatywą dla zwiedzających, którym aura pokrzyżowała plany do pieszych wędrówek i wypoczynek nad słynnym bieszczadzkim "morzem".
Chatka wariatka znajduje się 8 km od Leska, 17 od Soliny i 18 od Ustrzyk Dolnych. Zapraszamy zwiedzających w każdym przedziale wiekowym a dla zakochanych przygotowaliśmy specjalne miejsca :-)

Jadąc drogą z Myczkowiec do Soliny, a dokładnie obok parkingu u podnóża nieczynnego kamieniołomu w Bóbrce, za wodami Zalewu Myczkowieckiego można zobaczyć SERCE… To największa obszarowo oznaka miłości zastanawia turystów i mieszkańców. Postanowiliśmy poznać prawdziwą historię.

https://bieszczader.pl/najwieksze-serce-w-bieszczadach-historia-romantyczna-z-soliny/

Muzeum Historii Bieszczad znajduje się w Czarnej Górnej. Powstało po to, by gromadzić i chronić przedmioty mających wartość historyczną oraz pełni funkcję edukacyjną z zakresu historii i kultury Bieszczad. Znajduje się w nim ponad 2000 eksponatów z rożnych okresów, posegregowanych tematycznie w poszczególnych ekspozycjach.

Jeleni Skok 777 m n.p.m. to szczyt w Cisnej w paśmie Bieszczadów, na którym znajduje się drewniana wieża widokowa. Mochnaczka/Jeleni Skok, bo tak na zmianę można nazywać to miejsce, jest chętnie odwiedzane przez turystów, właśnie ze względu na platformę widokową, do której można już dotrzeć w ciągu 50 minut. Szlak nie jest trudny i co ważne – można zrobić pętlę, czyli wejść jednym szlakiem, a zejść drugim.

W Bieszczadach mamy dwa wiodące szybowiska: Bezmiechową i Weremień oraz dwa mniej znane: Smolnik i Dźwiniacz.W regionie można zakosztować komercyjnego latania na szybowcach, na paralotniach,  w tym w tandemie.

W małej bieszczadzkiej miejscowości, która bywa często jedynie punktem przejezdnym dla podróżujących w stronę Arłamowa, a może dalej, mieści się galeria sztuki. Prowadzi ją Andrzej Borowski, znany przez wszystkich jako zakapior "Żmiju".

Muzeum Przyrodnicze Bieszczadzkiego Parku Narodowego w Ustrzykach Dolnych – muzeum, działające w ramach Ośrodka Naukowo-Dydaktycznego Bieszczadzkiego Parku Narodowego z siedzibą w Ustrzykach Dolnych. Idea powstania muzeum sięga 1968 roku, a pierwotnie placówka miała funkcjonować jako Muzeum Fauny Bieszczadzkiej.

Wszelkie szczegóły na stronie : zielonyponton.pl

Rezerwat przyrody Gołoborze – rezerwat przyrody znajdujący się na gruntach miejscowości Huczwice w gminie Baligród, w powiecie leskim, w województwie podkarpackim^[1].

Rezerwat znajduje się na terenie Ciśniańsko-Wetlińskiego Parku Krajobrazowego.

Celem ustanowienia rezerwatu było zachowanie gołoborza, powoli poddawanego sukcesji leśnej. Znajduje się ono na stokach niewielkiego wzniesienia, pomiędzy doliną Potoku Rabskiego a jego dwoma prawymi dopływami. Pod względem geologicznym rezerwat zlokalizowany jest w obrębie łuski Bystrego, zaś rumowisko skalne budują grube bloki piaskowców. W obrębie rezerwatu znajdują się także źródła mineralne.

Dzieje Terki (z tablicy informacyjnej stojącej obok dzwonnicy):
Wieś nad Solinką, niedaleko ujścia do Jeziora Solińskiego (ok. 210 mieszkańców). Tharnka, to pierwotna nazwa dzisiejszej Terki, jednej z pierwszych wsi założonych przez Balów z Hoczwi. Lokowana na prawie wołoskim istniała już w 1463 roku. Nazwa pochodzi od krzewów tarniny, pojawiającej się na ogół na opuszczonych polach, co może wskazywać, że teren ten był wcześniej zamieszkały, albo były tu pastwiska.
Wieś otoczona jest malowniczymi wzgórzami. Na jednym z nich znajdował się prawosławny klasztor bazyliański, wzmiankowany w 1489 roku. Nieznane są jego losy, wiadomo jedynie, że w 1780 r. już nie istniał. Dziś jedyną pamiątką po nim jest nazwa wzgórza – Monaster. Tam też była pierwsza cerkiew, a jeszcze przed I wojną światowa na szczycie stała murowana kapliczka.
W centrum wsi, w roku 1756 wzniesiono parafialną cerkiew pod wezwaniem św. Ilii. Drewniana trójkopułowa budowla była podobno jedną z najpiękniejszych w Bieszczadach. W 1911 roku postawiono w Terce cerkiew murowaną, która trzy lata później spłonęła w pożarze. Pozostały jedynie fundamenty, przycerkiewny cmentarz i parawanowa dzwonnica z końca XIX wieku, a jeden z dzwonów cerkiewnych wisi do dziś w dzwonnicy kościelnej.
Obok cmentarza stoi niewielki murowany kościół pod wezwaniem Matki Bożej Szkaplerznej, który jako jedyny w Parafii Wołkowyja przetrwał II wojnę światowa i istnieje do dziś. Powstał on w latach 1930-1932 i nadal uczestniczy w życiu mieszkańców Terki.
W 2010 r. zakończono budowę Nowej Świątyni, również pod wezwaniem Matki Bożej Szkaplerznej.
We wsi zachował się również, stojący przy moście na Solince, żeliwny słupek z godłem Rzeczypospolitej Polskiej i data 1927, służący kiedyś, jako geodezyjny punkt pomiaru poziomu wody.
Od wieku XVIII Terka należała do rodziny Krajewskich. Była wsią zróżnicowaną pod względem wyznaniowym, jak i narodowościowym. W 1921 r. Terka liczyła 77 demów i 460 mieszkańców, a w tym 376 wyznania greckokatolickiego. W Terce przetrwało do dziś kilka tradycyjnych drewnianych Chał. Jest to jedna z nielicznych miejscowości w wyższej części Bieszczadów, które w pewnym stopniu zachowały rolniczy charakter.

Terka jest punktem wyjścia zielonego szlaku oznakowanego na Połoninę Wetlińską, oraz bardzo atrakcyjnej, nieoznakowanej trasy do Zatwarnicy. W przeciwnym kierunku znaki zielone wiodą przez Bukowiec do Wołkowyi.

Wiejskie „ZOO” powstało przede wszystkim z myślą o Najmłodszych. Spora część pierwszych bajek dla dzieci jest właśnie o tematyce wiejskiej, a tak naprawdę to coraz trudniej można spotkać kaczkę, gęś czy osiołka na żywo. Mamy nadzieję, że odwiedzając to klimatyczne miejsce, poczujecie się Państwo swojsko, a dzieci będą miały wielką frajdę ze spotkania ze zwierzętami.

Oprócz zwierząt mamy dla Państwa sporo atrakcji w postaci torów przeszkód , parku linowego, zjeżdżalni czy gier i zabaw dla całej rodziny.

Możecie Państwo przywieźć swój prowiant i rozpalić ognisko. Wszystkie atrakcje na terenie Wiejskiego „ZOO” są wliczone w cenę biletu. Dodatkowo płatne są oprowadzanie na koniu i zestaw ogniskowy (drzewo i rozpałka)

Odwiedźcie stronę wiejskiego zoo: https://wiejskiezoo.pl/

Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku – pierwsze i największe pod względem liczby zgromadzonych obiektów muzeum etnograficzne w Polsce założone po drugiej wojnie światowej. Położone jest na terenie Białej Góry, części dzielnicy Wójtostwo na prawym brzegu Sanu, u podnóża Białej Góry w paśmie Gór Sanocko-Turczańskich. Park etnograficzny zajmuje powierzchnię 38 ha. Muzeum otwarte jest przez cały rok.

„Bieszczadzki elektryk” to oferta skierowana dla osób, które pragną odkryć Bieszczady w sposób dotąd nieodkryty. Podróżowanie wygodnym, stylizowanym pojazdem elektrycznym wraz z audio – przewodnikiem dostarczy niezapomnianych wrażeń,

Więcej informacji : https://www.facebook.com/bieszczadzkielektryk/

Głównym elementem ekomuzeum  jest ścieżka przyrodniczo – historyczna „Hylaty”. 

Pierwszym jej punktem jest „Chata Bojkowska”, to rekonstrukcja tradycyjnego w tym regionie Karpat budynku mieszkalnego, zaadaptowanego do roli lokalnego ośrodka edukacyjno-kulturalnego. Jest ona zarazem centrum Ekomuzeum. Obecnie w okresie letnim  w Chacie funkcjonuje galeria produktu lokalnego.

Kilkaset metrów dalej, u ujścia potoku Hylaty zobaczymy miejsce po starym młynie  wodnym. W górze potoku możemy podziwiać największy bieszczadzki wodospad.

Wędrując poprzez wielki kompleks leśny spotykamy szereg charakterystycznych dla tego regionu drzew: jodły, buki (w tym wydzielony drzewostan, z którego pozyskuje się nasiona) oraz jawory.

Na trasie ścieżki zobaczymy także wychodnie skalne, w okolicy których rosną rezonansowe okazy buka.

Punktem kulminacyjnym jest  Dwernik Kamień (1004m npm.) – jeden z najciekawszych i najładniejszych bieszczadzkich szczytów, charakteryzujący się gwałtownym wypiętrzeniem partii szczytowej oraz stromością stoków. Jego grzbiet zdobią oryginalnie wykształcone skalne zerwy i wychodnie. Roztacza się stamtąd wspaniała panorama na pasmo Otrytu, Smerek, Połoniny Wetlińską i Caryńską, Wielką i Małą Rawkę,  grań główną Tarnicy i Bukowego Berda, Magurę Stuposiańską, a nawet Zalew Soliński z tamą, jeśli skorzystamy z lornetki.

Zachowując podczas wędrówki ciszę i spokój możemy spotkać wiele gatunków zwierząt i ptaków, a rozglądając się uważnie znaleźć tropy i ślady ich obecności. Duże zalesienie decyduje o występowaniu jeleni szlachetnych, rysi i kun leśnych. Podczas wędrówek często można się natknąć na ślady pozostawione przez niedźwiedzie brunatne i wilki.

Tereny te zasiedlają również płazy: traszka karpacka, salamandra, jaszczurka zwinka, kumak górski; gady: żmija, padalec; z grupy owadów: nadobnica alpejska, biegacz zielonozłoty i kilkadziesiąt gatunków ptaków związanych ze starymi lasami, przykładowo: puszczyk uralski, puchacz, dzięcioł białogrzbiety i muchołówka mała.

Otryt – masyw górski w Bieszczadach Zachodnich (czasem zaliczane do Gór Sanocko-Turczańskich) położone na północ od doliny Sanu; najwyższym szczytem jest Trohaniec (939 m n.p.m.). Otryt to długi, prosty grzbiet o długości ok. 18 km, porośnięty lasami jodłowo-bukowymi, przez co brak na nim punktów widokowych.

Zimą, na przełomie 1914 i 1915 roku, trwały tu ciężkie walki armii Austro-Węgierskiej z atakującymi oddziałami carskimi. W całym paśmie Otrytu widoczne są liczne ślady tamtych zdarzeń^{[potrzebny przypis]}.

Na grzbiecie Otrytu, w miejscu, w którym przed wojną istniał przysiółek Otryt Górny, działa schronisko studenckie o nazwie Chata Socjologa. Wybudowane w latach 1972–1973, spłonęło 13 stycznia 2003, jednak szybko zostało odbudowane i ponownie działa od 14 listopada 2003. Masyw opasują utwardzone drogi stokowe, które mimo ścisłego rezerwatu nadal służą do zwożenia drewna. Otryt jest obszarem chronionym przez Park Krajobrazowy Doliny Sanu, ponadto na jego południowych stokach znajdują się rezerwaty przyrody Hulskie i Krywe. Masyw jest zbudowany ze skał fliszowych tworzących płaszczowinę śląską.

Grzbietem Otrytu przebiega niebieski szlak turystyczny:

• Polana – Hulskie – Otryt Górny – Dwernik

Do Chaty Socjologa prowadzi również szlak zielony:

• Lutowiska – Chata Socjologa

Wszelkie szczegóły znajdziecie pod adresm: mpelczar.pl

Przejście granią Bukowego Berda to jedna z ciekawszych bieszczadzkich propozycji, szlak przez wielu uważany za najpiękniejszy. Największym atutem trasy są widoki, a te niezależnie od kierunku wędrówki, są wspaniałe – zobaczymy stąd równoległy Szeroki Wierch i na drugim planie Rawki, w kierunku zachodnim Połoninę Caryńską i Wetlińską oraz Kopę Bukowską, Krzemień, Halicz, Rozsypaniec i szczyty po ukraińskiej stronie.
Doskonałym uzupełnieniem wędrówki jest przejście przez, również bardzo widokowy, Szeroki Wierch. Dodatkowo wycieczkę możemy połączyć z wejściem na Tarnicę lub Halicz. Nasza propozycja zakłada zejście przez Szeroki Wierch do Ustrzyk Górnych. Jego niedogodnością jest brak zamknięcia trasy w pętlę, ale do Mucznego możemy podjechać popularnymi w Bieszczadach busami.

Uwaga: wyprawa prowadzi przez strefę nadgraniczną – należy mieć przy sobie dokument tożsamości.

Park Gwiezdnego Nieba „Bieszczady” – polski park ciemnego nieba, znajdujący się w Bieszczadach Zachodnich, w województwie podkarpackim. Utworzony został 8 marca 2013 roku w Lutowiskach i zajmuje powierzchnię 113 846,41 ha, obejmując obszar Bieszczadzkiego Parku Narodowego oraz dwóch parków krajobrazowych: Cisniańsko-Wetlińskiego i Doliny Sanu.

Jest to drugi park tego typu w Polsce (obok Izerskiego Parku Ciemnego Nieba) i drugi pod względem wielkości w Europie (po parku Brecon Beacons w Wielkiej Brytanii). Park ten wpisuje się w obszar polsko-słowacko-ukraińskiego Międzynarodowego Rezerwatu Biosfery „Karpaty Wschodnie”. Wspólnie z sąsiednim Parkiem Ciemnego Nieba „Połoniny” na Słowacji oraz Transkarpackim Parkiem Ciemnego Nieba na Ukrainie tworzą pierwszy na świecie potrójny park ciemnego nieba. Trójpark Ciemnego Nieba Karpaty Wschodnie zajmują powierzchnię ponad 208 tysięcy ha^[1].

Park nie posiada podstawy prawnej, jest powoływany na podstawie umowy między odpowiednimi instytucjami oraz w porozumieniu z lokalnymi władzami gminnymi. Celem istnienia parku jest przede wszystkim zachowanie nocnego nieba od nadmiaru światła, dzięki czemu możliwe jest obserwowanie gwiazd, a co jest obecnie w miastach i wokół nich mocno ograniczone. Ponadto celem jest również zwrócenie uwagi na sam problem nadmiernego „zanieczyszczania” nocnego nieba sztucznym światłem oraz propagowanie ochrony środowiska nocnego.

Sami zobaczcie to zjawiskowe niebo:

Restauracja Stary Kredens działa od 5. maja 2012 roku.

Pomysł, by stworzyć tego rodzaju miejsce na kulinarnej mapie Sanoka powstał z tęsknoty za smakami dzieciństwa i marzeń o miejscu z domową atmosferą i klimatycznym wnętrzem, idealnym do spędzania wolnego czasu przy smacznym jedzeniu.

Po roku funkcjonowania Restauracja przeszła metamorfozę dzięki udziałowi w programie Kuchenne Rewolucje stacji TVN. Przy fachowej pomocy pani Magdy Gessler Stary Kredens zyskał smak, atmosferę i wygląd, jakie od początku pragnęliśmy nadać naszej Restauracji.

Więcj o restauracji Stary Krends: http://starykredens.com/galeria/restauracja

Restauracja Niedźwiadek znajduje się w Ustrzykach Dolnych w województwie podkarpackim. Cechujemy się serwowaniem tradycyjnej polskiej kuchni. Według nas polska kuchnia oprócz tradycyjnych polskich dań oznacza także duże porcje oraz uśmiechnięte twarze naszych gości.

Zobacz co możesz tu zjeść: https://zjedz.my/niedzwiadek

Bardzo klimatycznie i smacznie, knajpa rzeczywiście osobliwa dla miłośników bieszczadzkich klimatów.

Najcudowniejsze i niepowtarzalne naleśniki GIGANTY w Bieszczdach.

Poza Naleśnikami codziennie oferujemy kilka – kilkanaście dań, które są wypisane na tablicach kredowych w lokalu
Menu jest zmienne
Zastrzegamy sobie prawo do zmiany cen
Zastrzegamy sobie prawo do zmiany menu, nawet w ciągu dnia, ponieważ ilość porcji jest ograniczona a dania przygotowywane są tylko ze świeżych produktów

Czytaj więcej o Chcacie Wędrowca: https://chatawedrowca.pl/karczma-bieszczady/

Tak Ewa i Robert opisują Trzynastkę:

To kameralne miejsce znajduje się w Wetlinie pod nr 13 na tak zwanym „manhatanie”, przy zejściu z Przełęczy Orłowicza i Połoniny Wetlińskiej, 150 metrów od sklepu ABC. Budynek w charakterze krytej jodłowym gontem drewnianej stodoły, ale w zupełnie oryginalnej i nowoczesnej odsłonie, z wykorzystaniem etnicznych detali. To nowa pozycja na mapie ciekawych lokali w Bieszczadach Wysokich.

Znajduje się tu nasz drugi Sklepik Wędrowca. Poszerzyliśmy jego asortyment o produkty jakich dotychczas w Sklepiku, w Chacie Wędrowca nie było, wzbogacając go również o duchowe i kulturalne przyjemności.
Znajdziecie tu lokalne produkty i pamiątki a także winiarnię, kawę speciality ( kawę będziemy wypalać na miejscu ) oraz księgarnię. W Trzynastce można wysłać list, pocztówkę oraz zasięgnąć informacji o regionie czy atrakcjach turystycznych. Na miejscu znajduje się punkt informacji turystycznej

Już niebawem zaprosimy Was na warsztaty kulinarne oraz różnego rodzaju spotkania i prelekcje. Na miejscu dysponujemy odpowiednim sprzętem ( rzutnik laserowy, ekran i nagłośnienie ) żeby organizować pokazy filmowe oraz inne wydarzenia.

W naszej ofercie znajdziecie unikatową ofertę alkoholi. Zapraszamy do naszego winebaru z selekcją polskich win, z najlepszych winnic z podkarpacia, małopolski, lubelszczyzny czy mazowsza. Mamy również rzemieślnicze cydry od polskich cydrowników i szeroki wybór piw z małych, lokalnych browarów. Nie może także zabraknąć wysokoprocentowych alkoholi, chociażby z naszej podkarpackiej destylarni „Okowity”, produkującej wysokiej jakości wódki, destylaty i wyśmienity gin

Oferujemy również ciekawą selekcję lemoniad z „Dobrego Materiału” oraz „Fentimansa”, wspaniałej jakości soki jabłkowe z manufaktury „Rezerwat Jabłek”,  kombuchę i kwasy chlebowe. Możecie kupić je na wynos, ale również degustować na miejscu, przy stoliku w środku jak i na słonecznym tarasie

Oferta Trzynastki będzie sukcesywnie poszerzana. Jako właściciele Chaty Wędrowca jesteśmy znani z poszukiwania na polskim rynku unikatowych i wyjątkowo smacznych produktów. Uwielbiamy odkrywać nowe smaki i łączyć ze sobą te zupełnie nieoczywiste. Dosypujemy sól do drinków a do naszych dań czasami dodajemy składniki bardzo trudno dostępne.

W ofercie mamy przetwory i miody od lokalnych producentów

Na miejscu można korzystać z naszej czytelni i odpocząć przy muzyce z krainy łagodności.

Dostępny jest niewielki parking. Można nas odwiedzać ze zwierzakami. Można płacić kartą

Zaglądnij do nich: https://chatatrzynastka.pl/

Smaki Bieszczadów

W karczmie zadbamy o to, by mogli Państwo poznać smaki Bieszczadów. Znani jesteśmy ze zdrowej kuchni myśliwskiej, dań z pstrągów, marynat i konfitur.

Czytaj więcej: http://www.wilczajama.pl/karczma

"Paweł Nie Całkiem Święty"^®

znajdującej się w Smereku - spokojnej miejscowości w sercu Bieszczadów. Zapraszamy wszystkich: amatorów długich wycieczek krajoznawczych, rowerzystów (tradycyjnych i górskich), rodziny z małymi i większymi dziećmi, rasowych turystów, spacerowiczów; ale też tych, którzy lubią posiedzieć w jednym miejscu, nie "nadwyrężać" nóg, w cieniu altany wypić latem zimne piwo, a zimą ogrzać się przy kominku. Oferujemy pełne zaplecze gastronomiczno-hotelowe, obszerny parking, plenerowy kompleks zabudowy biesiadnej - grill oraz miejsce na ognisko.

Więcej o karczmie: http://www.pawelniecalkiemswiety.pl/index.php/pl/

Jedna z najbardziej znanych smażalni pstrąga i nie tylko w okilicznych Bieszczadach.

Zapraszamy serdecznie do oberży "Zakapior" mieszczącej się w centrum uzdrowiska Polańczyk nad brzegiem jez. solińskiego w samym sercu Bieszczad.

Oberża "Zakapior" rozpoczeła swą działalność 1 maja 2008r. Cel jaki nam przyświecał przy tworzeniu lokalu to nie tylko stworzenie tradycyjnej restauracji, ale również miejsca w którym można choć odrobinę poznać atmosferę i życie tu w Bieszczadach.

W menu obok tradycyjnych dań domowych znajdziecie Państwo oryginalne dania dawnych mieszkańców tych ziem czyli Bojków i Łemków (XVIII-XXw.). Niezmiernie miło nam również zakomunikować, iż dzięki Państwa głosom zdobyliśmy 2 miejsce w IX edycji konkursu "Wędrówki Podkarpackie" w kategorii "Smaczne Jadło 2009". Organizatorami konkursu byli Podkarpacka Regionalna Organizacja Turystyczna, Polskie Radio Rzeszów, pod patronatem Marszałka Wojewodztwa Podkarpackiego. Cieszymy się bardzo, że serwowane u nas dania zdobyły tak duże uznanie. Na pewno nie poprzestaniemy na tym i będziemy nadal pracowac nad udoskonaleniem naszej oferty, tak aby każdy znalazł coś dla siebie. Wszystkim głosującym serdecznie dziękujemy i zapraszamy ponownie.

W naszej galerii można również zapoznać się z twórczością bieszczadzkich rzeźbiarzy, malarzy, rekodzielników jak i posłuchać poezji i muzyki tworzonej przez mieszkańców tych ziem (lokalnych artystów ). Dają ku temu możliwość często organizowane w lokalu spotkania poetyckie, recitale i koncerty.

To tu można spotkać wiele znanych twarzy Bieszczadu - bieszczadzkich zakapiorów, pustelników i artystów oraz coraz częściej odwiedzających nas znanych osób z całego kraju. Całość uzupełnia ciepły i typowo bieszczadzki wystrój lokalu, tworząc niepowtarzalny klimat tego miejsca.

Czytaj więcej: http://www.zakapior.com/oberza-zakapior/o-nas/oberza-zakapior/

Klimatyczne miejsce z domową i regionalną kuchnią, gdzie o każdej porze roku znajdziesz swoje miejsce na posiłek i odpoczynek.

Czytaj więcej: http://www.biesisko.com/

Zapraszamy do spróbowania domowej kuchni Małgosi oraz regionalnych smaków, które są nasza specjalnością. Jeżeli pogoda dopisze można cieszyć się posiłkiem na tarasie z widokiem na ogród, a wieczorami korzystać z dobrze zaopatrzonego barku.

Co polecamy? Po ciężkim dniu spędzonym na odkrywaniu uroków Bieszczadu w Karczmie możecie dostać od nas... deskę. Specjalną deskę strudzonego bieszczadnika, a na niej: domowej roboty ogórki kiszone, grzybki i smalec, wybór wędlin i serów oraz świeży chlebek.

Gdy zaspokoisz pierwszy głód czeka na Ciebie "Ryba z naszego stawu", czyli pstrąg z opiekanymi ziemniaczkami i sałatkami, "Misa pierogów mieszanych" – a w niej pierożki z kapustą i grzybami, z mięskiem i obowiązkowo ruskie!

Na deser domowe ciasto i herbatka (może z prądem?) i już można oddać się słodkiemu lenistwu przed kominkiem.

Zapraszamy w smakowite progi Siedliska Carpathia!

Czytaj więcej: https://www.muczne.com.pl/siedlisko/karczma.html

Karczma "Sielsko Anielsko"

to urządzone ze smakiem i dbałością o każdy szczegół miejsce stworzone z marzeń i pasji do gotowania. Sezonowe menu oparte jest na pieczołowicie dobranych, świeżych i naturalnych produktach od lokalnych dostawców i ziołach z własnych upraw, dzięki czemu nasze dania nie tylko smakują niepowtarzalnie i wyjątkowo, ale również pięknie wyglądają.

Oryginalność kuchni opiera się na doświadczeniu, innowacyjności w tworzeniu potraw, ciekawym mariażu składników i wpływie tradycyjnej kuchni karpackiej. Wszystkie dania przygotowywane są bezpośrednio przed podaniem, dlatego czas oczekiwania może wynieść do 1 godziny.

Całości dopełnia niezwykle bogata karta win polskich i europejskich wybieranych przez najlepszych polskich sommelierów, piw regionalnych oraz lokalnych nalewek. Szczególnie polecamy wina z naszej patronackiej winnicy.
Wina Opus i № z Winnic Czajkowski to kwintesencja świata zmysłów połączona z prawdziwie nieziemskimi doznaniami. To doskonałe dzieła sztuki powstałe z pietyzmem i misyjnością towarzyszącą największej klasy wirtuozom świata winnej latorośli. Wspaniałe terroir czyni je jedynymi w swoim rodzaju.

Czytaj więcej : https://sielskoanielsko.ostojaspokoju.pl/menu/

Mili Goście w naszej Karczmie Brzeziniak oferujemy dania kuchni Karpackiej nie zważając na granice państw, w  karcie znajdziecie przysmaki pogranicza Karpat Wschodnich, Zachodnich i Południowych sięgając smakiem aż do Huculszczyzny we wschodnich rubieżach Karpat.

Czytaj więcej: http://karczma-brzeziniak.pl/karczma/

Coś dla fanów motocyklowej strefy jednej z najpiękniejszych tras bieszczadzkich - grillowe klimaty i nie tylko ;)

Więcej o nas: https://www.facebook.com/motocyklowastrefabieszczady

Jedna z najbardziej rozpoznawalnych w regionie bieszczadzkim kawiarnia- cukiernia Słodki Domek - nie ma ludzi, którzy są w stanie przejść obok tego miejsc obojętnie!

Smacznie, domowo i regionalnie - tak opisują Gospodę Goście i turyści. Będąc w Sanoku zatrzymaj się tu i zjedź coś co przypomni Ci gdzie jesteś!

Więcej o gospodzie: https://www.facebook.com/profile.php?id=100063816583419

Oferta  ... Gościu drogi wejdź w nasze progi, zapraszamy na mięsiwo i pierogi. Napoimy, nakarmimy - miło razem czas spędzimy...

Oferujemy szeroką gamę potraw: dania z grilla, zakąski, dania zimne, dania gorące, napoje,
alkohole, desery, itp.

Dworek Sanocki posiada 2 sale restauracyjne , mogące pomieścić 120 osób.

Organizujemy:

• wesela,
• imprezy okolicznościowe,
• konferencje

Blask skwierczącego w kominku ognia oraz miła domowa atmosfera, dodadzą uroku
każdemu spotkaniu. Wystrój lokalu doskonale komponuje się z pysznymi staropolskimi
przysmakami, których przyrządzanie jest oparte na tradycyjnych polskich recepturach.
Serwujemy dania z: cielęciny, wołowiny, wieprzowiny, dziczyzny, potrawy jarskie, ryby,
które zadowolą każdego smakosza.

Zapraszamy do biesiadowania!

Więcej o dworku: http://www.dworeksanocki.pl/

W nasze skromne progi serdecznie zapraszamy zarówno starych, jak i zupełnie nowych znajomych, podróżnych, zasiedziałych, samotnych, zakochanych, tych już po obiedzie, wszelakich smakoszy kur, wieprzaków, wołów czy pierogów, a także rodziny – głodne, spragnione. W naszej dobrej restauracji – U Starych Znajomych – każdy strudzony odpocznie, głód zaspokoi, energii nabierze i duszę muzyką ukoi.

Uwaga! W chacie występuje ryzyko uzależnienia się od smacznego jadła i rodzinnej atmosfery. Właściciele oraz obsługa nie ponoszą za to odpowiedzialności, a jedynie przestrzegają, że po skosztowaniu naszych dań Nasi goście do nas wracają!

Więcej o Starych Dobrych Znajomych: http://www.chatastarychznajomych.pl/pl/restauracja

Restauracja bardzo nietypowa w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Klimat taki jakby się siedziało na prawdziwe pirackim statku. Zjeść tu można smacznie - różnego rodzaju ryby, które rozpływają się w ustach. Do tego wszystkiego przepiękny widok na Jezioro solińskie - czego chcieć więcej ?

Sprawdź menu restauracji : https://drive.google.com/file/d/1wvkcZzboFfuTN_rD3Hyngsls_mdQ9rlm/view

Tradycyjne dania kuchni polskiej urozmaicone elementami kuchni węgierskiej. Potrawy sporządzane ze świeżych, naturalnych produktów.

Na amatorów alkoholu czeka u nas pokaźna oferta win węgierskich, mołdawskich, bułgarskie, gruzińskich oraz hiszpańskich. Zapraszamy do zapoznania się z naszym menu.

Czytaj więcej: https://czarna.bieszczady.pl/

Miejsce w którym można wracając z pieszej wędrówki zjeść szybki obiad i odpocząć.

Lucyna i Mariusz Cząstkiewicz

Zarówno typowo polska kuchnia jak i rarytasy jak burger z dziczyzny - każdy znajdzie tu coś dla siebie.

Nasza restauracja zachwyci Cię smakiem kuchni polskiej

Zapraszamy do Restauracji „Chreptiów”, gdzie pośrodku sali króluje wielki kominek, a z obrazów spoglądają wielcy wodzowie z XVII wieku. Naszym gościom polecamy  tradycyjne potrawy kuchni polskiej, kuchni regionalnej oraz szeroki wybór napojów i trunków. Proponujemy spróbować niezapomnianego smaku dań z dziczyzny, drobiu oraz dań jarskich, charakterystycznych dla regionu Podkarpacia.

W menu znajdą Państwo m. in.:

• dzik w zagajniku
• placek po chreptiowsku
• pstrąg szlachecki

Przy ładnej pogodzie goście mogą biesiadować na wewnętrznym dziedzińcu Stanicy Kresowej „Chreptiów”, skąd  rozciąga się przepiękny widok na Wysokie Bieszczady.

Czytaj więcej: https://chreptiow.pl/restauracja.html#content

Włoskie smaki w La Corona

Karczma Jawor to nowy punkt na bieszczadzkiej mapie kulinarnej, serwująca regionalne potrawy.  Zapraszamy do karczmy Jawor na kulinarną podróż po Bieszczadach!  Tu każdy znajdzie coś dla siebie, nacieszy oko i podniebienie.

Po pysznym obiedzie można przejechać się nową koleją gondolową, bądź spędzić czas z rodziną w Parku Tajemnicza Solina

Czytaj więcej i sprawdź menu: https://restauracjepkl.pl/solina/karczma-jawor/#iLightbox[gallery_image_1]/5

Co gotujemy?

W kuchni jesteśmy uczciwi - nie gotujemy z proszków, nie odgrzewamy kotletów i za żadne skarby nie uświadczycie u nas placka z mikrofalówki. Barszcz ukraiński jest z buraków, a żur na zakwasie. Lubimy wegetarian i wegan - zawsze znajdą u nas wybór smacznych posiłków, nie ograniczający się do ruskich pierogów i frytek.

Znajdziesz nas tutaj: http://bieszczadzka-legenda.pl/

Domowe jadło dla każdego, dla strudzonego wędrowca, rodziny po długim spacerze, a także dla tych, którzy chcą choć chwilę odpocząć.

Znajdziesz nas tutaj: https://www.facebook.com/podgontami/about

Bieszczadzka, regionalna i smaczna - firmalokalna proponująca niesamowite wyroby tj. kozie sery czy kawa z kozim mlekiem!

Czytaj więcej: https://www.facebook.com/bieszczadzkakoza/about

Serdecznie zapraszamy do Restauracji w Solinie tuż przy największej zaporze w Polsce!!! Jesteśmy jedyną Karczmą w okolicy oferującą dania Kuchni Regionalnej terenu Bieszczadów i nie tylko… Specjalnością Szefa Kuchni są między innymi:

• Przysmak Gajowego - duszona dziczyzna, podawana z sosem borowikowym  - gulasz z jelenia podawany z grzybami z patelni oraz ziemniakami zapiekanymi z serem wędzonym.

• Knysze po Bieszczadzku z nadzieniem ziemniaczano cebulowym podawane z maślanką

Do podkreślania smaku naszych potraw proponujemy szeroki wybór wingruzińskich.

Znajdziesz nas tutaj: http://karczmasolina.pl/

Nasze restauracje to wieloletnie doświadczenie i rodzinna pasja w tworzeniu nowych smaków. Uznanie klientów pokazuje nam, że dbałość o najwyższą jakość serwowanych przez nas dań jest najważniejsza. Dlatego nasze dwie restauracje oraz lodziarnię, każdego dnia odwiedzają klienci z całej Polski i darzą nas swoim zaufaniem. Codziennie pracujemy po to aby wszystkie produkty były zawsze świeże i najwyższej jakości, dzięki czemu zasmakujesz u nas wiele dań kuchni polskiej, oryginalną pizze domową wg. naszej receptury, świeżo mieloną włoską kawę oraz tradycyjne lody wytwarzanych z naturalnych surowców.

Czytaj więcej: http://www.pizzeria-orlik.pl/#domowa

Tajemnicą smaku naszej ryby jest świeżość i odpowiednie przygotowanie jej. Zapraszamy więc na odkrywanie tego co w sobie kryje!

Znajdziesz nas tutaj: https://www.facebook.com/DomPstraga/about_details

Nasza "Piwniczka" oferuje Państwu proste dania kuchni polskiej oparte na świeżych produktach najwyższej jakości. 
Chemii spożywczej, konserwantom oraz wszelkim "gotowcom" mówimy zdecydowane NIE! Wykorzystujemy tradycyjne receptury aby smakowało jak u mamy.
 Każdy posiłek przygotowywany jest indywidualnie dla Ciebie dlatego jeśli bardzo się śpieszysz wybierz raczej budkę z fast foodem. U nas nawet burger jest robiony na miejscu a mięso z mrożonki omijamy z daleka. Mamy nadzieję, że wnętrze także Cię Drogi Gościu nie rozczaruje. Podobno u nas jest KLIMATYCZNIE. Ale to oceń sam.
Zapraszamy w Bieszczady, do zobaczenia

Czytaj więcej: http://piwniczka-kawiarnia.blogspot.com/

W Karczmie można zjeść smaczne regionalne potrawy. Urokliwy klimat i miłą atmosferę tworzy potężny kominek swym kształtem przypominający TROLLA oraz inne drewniane rzeźby i ozdoby.

Po wcześniejszym uzgodnieniu jest możliwość wyżywienia grup zorganizowanych.

Czytaj więcej: http://www.bieszczadytroll.pl/galeria.html

Krywe – rezerwat przyrody znajdujący się na terenie gmin Czarna oraz Lutowiska, w powiecie bieszczadzkim, w województwie podkarpackim. Wraz z okolicą wchodzi w skład Parku Krajobrazowego Doliny Sanu oraz obszaru Natura 2000 „Bieszczady” i Międzynarodowego Rezerwatu Biosfery „Karpaty Wschodnie”

Czytaj więcej: https://www.zielonepodkarpacie.pl/rezerwaty-przyrody/krywe/

Rezerwat przyrody Zwiezło – rezerwat przyrody położony w miejscowości Duszatyn, w gminie Komańcza, w powiecie sanockim, w województwie podkarpackim. Jest zlokalizowany w granicach Ciśniańsko-Wetlińskiego Parku Krajobrazowego, na gruntach Nadleśnictwa Komańcza.

Czytaj więcej: https://www.zielonepodkarpacie.pl/rezerwaty-przyrody/zwiezlo/

Rezerwat przyrody Gołoborze – rezerwat przyrody znajdujący się na gruntach miejscowości Huczwice w gminie Baligród, w powiecie leskim, w województwie podkarpackim. numer według rejestru wojewódzkiego

Czytaj więcej: http://www.twojebieszczady.net/rabe.php

W oddalonej o 3 km od Komańczy Dołżycy, znaleźć można dość ciekawy wodospadzik. Znajduje się on na samym początku wsi (jadąc od Komańczy). Geograficznie położony jest w Beskidzie Niskim.

Celem dotarcia do tego wodospadu, należy w Komańczy skierować się drogą na Jaśliska. Przed widoczną na wzgórku po prawej stronie cerkwią prawosławną w Komańczy, skręcamy w lewo za drogowskazem na Dołżycę. Mijamy niezabudowane tereny pomiędzy miejscowościami i po dotarciu do oznakowanego pola namiotowego po lewej zaczynamy wypatrywać wodospadu. Będzie widoczny z drogi. Wodospad jest również zaznaczony na większości map turystycznych tego rejonu.

Wodospad znajduje się na potoku Dołżyca, można zejść do niego ścieżką z drogi. Skarpa od strony drogi jest podsypana kamieniem, na który dodatkowo nałożono siatki zabepieczające, ponieważ potok w tym miejscu podmywał drogę. Obecnie potoczek puszczony jest drugim korytem - bezpośrednio na wodospad.

Czytaj więcej: http://www.twojebieszczady.net/wodospady/wodospad_dolzyca.php

Wodospad na potoku Czartów Młyn

Aby dojść do wodospadu na potoku Czartów Młyn, można jechać od strony Wołkowyi lub od Baligrodu. Jadąc np. od Leska, w Baligrodzie należy skręcić w lewo na Stężnicę (będzie drogowskaz). Mijamy Stężnicę, jadąc w kierunku Wołkowyji. W samej Stężnicy, po prawej stronie drogi również ciekawe kaskady na potoku wpadającym tu do Stężniczki (zdjęcia w galerii - link poniżej).

Wodospad na potoku Czartów Młyn
foto: P. Szechyński

Charakterystycznym punktem, który pomoże znaleźć potok jest kapliczka po prawej stronie. Prosta, aktualnie pomalowana na zielono - zdjęcie kapliczki. Za kapliczką dojeżdżamy do pierwszego brodu na Wołkowyjce*. Przejeżdzamy rzeczkę, żeby za chwilę znaleźć się nad następnym brodem. Pokonujemy go i możemy rozglądnąć się za miejscem do zaparkowania samochodu (raczej problemów nie będzie, po lewej stronie dosyć duży plac, po opadach niestety zalega na nim dość głębokie błoto).

Mniej wiecej w odległości 200 m, za drugim przejazdem, do Wołkowyjki wpada potok Czartów Młyn. Bardzo charakterystycznym punktem jest ślad po opuszczonym domostwie - piwnica, do której wejście jest widoczne po prawej stronie potoku i trudno je przegapić. Najprościej jednak iść z placu prosto, przejść Wołkowyjkę i po chwili będzie widać wpadający do niej z lewej strony potok. Teraz kilkanaście metrów wzdłuż niego i pojawi się droga leśna, którą dojdziemy do wodospadu.

Dojście do wodospadu zajmuje od 20 do 30 minut. Nie jest uciążliwe. Praktycznie cały czas idzie idzie się równolegle do potoku, najpierw prawą a pózniej lewą jego stroną. Droga jest wyraźna, choć widać, że niewiele osób nią chodzi. Potok jest niewielki, więc wodospad też za bardzo okazały nie jest. Ale i tak miejsce jest dość urokliwe.

Czytaj więcej: http://www.twojebieszczady.net/warto/czart.php

Na Oratyku – rezerwat przyrody w miejscowości Krościenko, w gminie Ustrzyki Dolne, w powiecie bieszczadzkim, w województwie podkarpackim. Jest położony na grzbiecie i zboczach góry Oratyk, przy granicy z Ukrainą. Leży w leśnictwie Krościenko, w Nadleśnictwie Ustrzyki Dolne.

Czytaj więcej: https://www.zielonepodkarpacie.pl/rezerwaty-przyrody/na-oratyku-/

Cisy w Serednicy – rezerwat przyrody znajdujący się na terenie wsi Wola Romanowa w gminie Ustrzyki Dolne w województwie podkarpackim

Czytaj więcej: https://www.zielonepodkarpacie.pl/rezerwaty-przyrody/cisy-w-serednicy/

Dźwiniacz Górny – nieistniejąca wieś w Polsce położona w województwie podkarpackim, w powiecie bieszczadzkim, w gminie Lutowiska, obecnie jest to tzw. obszar geodezyjny. Mimo to miejscowość figuruje jako osada w rejestrze TERYT. Podlega sołectwu Stuposiany. 8 km na północny wschód od wsi znajduje się źródło Dniestru.

Czytaj więcej: https://pl.wikipedia.org/wiki/D%C5%BAwiniacz_G%C3%B3rny

Na omawianym obszarze działają dwa czynne odkrywkowe zakłady górnicze położone w pobliżu rezerwatu Gołoborze. Zawdzięczają one swoje nazwy materiałom skalnym tam eksploatowanym (jest to bardzo często błędnie pojmowane; Drobny jest kamieniołomem powierzchniowo większym niż Gruby – w tym wypadku nazewnictwo nie ma związku z wielkością zakładów górniczych).

Najstarszymi stratygraficznie skałami występującymi w kamieniołomie są warstwy grodzkie (?barrem-alb) reprezentowane przez gruboławicowe, ciemnoszare piaskowce i zlepieńce przewarstwione pakietami niewapnistych łupków czarnych lub drobnorytmicznego fliszu (Radwanek-Bąk, 2009). Warstwy te zlokalizowane są w najwyższych partiach ściany kamieniołomu. Większa część profilu reprezentowana jest jednak przez warstwy lgockie górne (alb-?niższy cenoman) o miąższości ok. 80 m. Budują je naprzemianległe warstwy jasnoszarych lub zielonych, cienko- i średnioławicowych piaskowców, oraz czarnych łupków. Piaskowce są niewapniste, silnie skrzemionkowane, a ich głównym składnikiem jest kwarc. W mniejszych ilościach występują w nich glaukonit, muskowit, oraz podrzędnie skalenie i litoklasty łupkowe. Przeławicające je łupki są niewapniste, czarne lub ciemnoszare, a ich udział w stosunku do piaskowców wynosi około 37% (Radwanek-Bąk, 2009).

Czytaj więcej: https://realgarblog.com/rabe-baligrod-goloborza-szczawy-diamenty/

Tunel kolejowy Łupków w Starym Łupkowie – obiekt inżynieryjny na pograniczu Bieszczadów i Beskidu Niskiego, łączący polską i słowacką sieć kolejową. Tunel oddany został do użytku 30 maja 1874 roku.

Czytaj więcej: https://kkmk.krakow.pl/wycieczki/lupkowskim-tunelem-przez-granice/

Koziniec – rezerwat przyrody znajdujący się w gminie Solina, w powiecie leskim, w województwie podkarpackim. Leży na wschód od Jeziora Myczkowskiego, powyżej biegnącej wzdłuż jego brzegów szosy, w odległości około 0,5 km od zapory na Jeziorze Myczkowskim. Leży na terenie leśnictwa Orelec.

Ciekawostka: Przy wejściu na ścieżkę znajduje się studnia z ujęciem unikatowej na skalę kraju wody mineralnej. Są to wody o bardzo rzadkim składzie mineralnym z zawartością arsenu (szczawy arsenowe). Woda posiada najwyższą klasę czystości i z powodzeniem możną ją pić, może być także stosowana w leczeniu m.in. chorób układu krążenia i serca.

Informacja: Ścieżkę warto odwiedzać od wiosny do jesieni, ponieważ w zimie gołoborze może być przykryte pokrywą śnieżną i nie uda nam się go zobaczyć. Ścieżka nie jest trudna, lecz ze względu na strome podejście i zejście warto mieć buty terenowe.

Czytaj więcej: http://www.karpaty.turystyka.pl/index.php/pl/joomla-pages-iii/categories-list/74-sciezki-przyrodnicze/388-dolina-rabskiego-potoku

Cerkiew św. Michała Archanioła w Bystrem – dawna filialna cerkiew greckokatolicka, zbudowana w 1902 roku. Od 1951 roku świątynia nieczynna kultowo. Obiekt wpisany na listę zabytków w 1970 i włączony do podkarpackiego Szlaku Architektury Drewnianej.

Cerkiew św. Mikołaja Cudotwórcy w Rzepedzi – drewniana cerkiew z 1824, obecnie wykorzystywana wspólnie przez katolików obrządku łacińskiego i bizantyjskiego. Cerkiew jest położona w dolinie potoku Rzepedka dopływu Osławy. Typowa cerkiew wschodniołemkowska.

W latach 1945-1946 z terenu Podkarpacia wysiedlono na tereny byłego ZSRR część ludności łemkowskiej. Pozostałych, w 1947 roku, w ramach akcji „Wisła” deportowano na ziemie zachodnie. Opustoszały gwarne, gęsto zaludnione łemkowskie wioski, rozpoczęło się dewastowanie i grabienie zabytków kultury materialnej Łemków: cerkwi, zagród, kapliczek, cmentarzy, obiektów gospodarczych. Z liczącej 180 zagród Zyndranowej, ocalały nieliczne.

Czytaj więcej: https://www.zyndranowa.org/o-muzeum

Cerkiew w Łopience jest świątynią orientowaną, trójdzielną. W trakcie prowadzonych prac remontowych odkryto, że ściany babińca są cieńsze i wzniesione na lichszych fundamentach, co wskazywałoby na to, że został dobudowany do stojącej już cerkwi. W cerkwi znajdują się trzy krypty - dwie pod nawą, jedna pod prezbiterium.

W świątyni nie zachowały się elementy pierwotnego wyposażenia. We wnętrzu znajduje się kopia cudownego obrazu Matki Bożej Łopieńskiej, którego oryginał znajduje się w kościele w Polańczyku.

Czytaj więcej: https://pl.wikipedia.org/wiki/Cerkiew_%C5%9Bw._M%C4%99czennicy_Paraskewii_w_%C5%81opience

Cerkiew Narodzenia Bogurodzicy w Ropkach – cerkiew greckokatolicka, wzniesiona w 1801 w Ropkach. Od 2001 w Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku. To jedna z piękniejszych cerkwi łemkowskich.

Dawny cmentarz parafialny w Dźwiniaczu Górnym ulokowany jest na niewysokim wzgórzu, pośród widocznego z oddali wieńca drzew, na zachód od Sanu. Położony jest w niewielkiej odległości od nieistniejącego dworu oraz wcześniejszej cerkwi pw. św. Michała Archanioła, której ślady nie zachowały się. Kolejna - zbudowana w roku 1905 (konsekrowana w 1913), znajdowała się na wschód od Sanu, obecnie są to tereny strony ukraińskiej. Zachowała się po niej jedynie podmurówka.

Początki Zamku Leskiego, wiążą się z magnacką rodziną Kmitów herbu Szreniawa. Kmitowie posiadali liczne dobra w województwach: krakowskim i ruskim. Wnieśli oni duży wkład w kolonizację ziemi sanockiej i przemyskiej. Pierwszą ich rezydencją na ziemi sanockiej był Zamek Sobień nad Sanem k/Sanoka, zniszczony przez najazd węgierski w 1474 roku. Wówczas to za miejsce administracji swoich dóbr obrali Lesko. Na miejscu obecnego zamku w 1473 r. kasztelan przemyski Jan Kmita zbudował drewniany dwór. W roku 1538 Piotr Kmita marszałek wielki koronny, wojewoda krakowski zlecił wybudowanie wieży mieszkalnej. W 1580 r. Zamek składał się z dwóch budynków murowanych – parterowego mieszkalnego i piętrowego. W tym okresie Zamek miał cechy renesansowe, otoczony był w części murami, a w części drewnianą palisadą.

Czytaj więcej: https://zamekwlesku.pl/zamek/historia-zamku/

Kopalnia ropy naftowej w Bóbrce, obecnie Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego im. Ignacego Łukasiewicza – otwarta w 1854 roku i nadal działająca, kopalnia ropy naftowej w Bóbrce w Gminie Chorkówka, koło Krosna. Jej założycielami byli Ignacy Łukasiewicz, Tytus Trzecieski i Karol Klobassa-Zrencki.

Czytaj więcej: https://bobrka.pl/

Kryta pływalnia jest przeznaczona do celów sportowych i rekreacyjnych oraz nauki pływania dla mieszkańców miasta oraz turystów. Jest to budynek o zróżnicowanej bryle. W hali basenowej znajdują się: basen pływacki (o wym. 25 x 12,5), oraz basen rekreacyjny (o pow. 43m2 , głębokości od 0,6 m do 0,8 m) z biczem wodnym, gejzerem, masażem ściennym dwu-dyszowym i brodzikiem dla dzieci.

Basen posiada zjeżdżalnię o dł. 65 m z basenem hamownym oraz "mini-zjeżdżalnię" dla dzieci w wieku do 6 lat. W części socjalnej oprócz pomieszczeń technicznych, znajduje się: siłownia, sauna, solarium i zaplecze higieniczno - sanitarne. Na parterze zlokalizowano pomieszczenia związane z obsługą osób korzystających z basenu (kasa - recepcja, szatnie)

Budynek zaprojektowano z programem dla niepełnosprawnych tj. podjazdy dla wózków inwalidzkich, podnośnik do opuszczania niepełnosprawnego do basenu oraz dźwig obsługujący wszystkie kondygnacje budynku.

Więcej informacji na stronie: http://www.delfin.ustrzyki-dolne.pl/

W hali basenów znajduje się basen pływacki 25x16 m o zmiennej głębokości 1,4 – 1,9 m, basen rekreacyjny i lądowisko dla zjeżdżalni płaszczyznowej zaprojektowane jako jedną nieckę z wydzielonymi funkcjami (głębokość basenu w części rekreacyjnej wyniesie od 1,10 do 1,40 m, (lądowiska 1,10 m), dwie zjeżdżalnie: zjeżdżalnia rodzinna”Lesanka” szerokości 2,2 m i długości 19 m z lądowiskiem w niecce basenu rekreacyjnego oraz zjeżdżalnia rurowa „Plum-Plusk” długości 58 m z oddzielnym lądowiskiem głębokości 0,80 m, brodzik dziecięcy głębokości max. 0,60 m, wannę z hydromasażem.

Więcej informacji na stronie: http://basen.lesko.pl/o-obiekcie

Zapraszamy miłośników jazdy Off Road w dzikie Bieszczady ! Posiadamy 1000ha prywatnych terenów.

więcej informacji: https://www.facebook.com/profile.php?id=100063520060780

Paintball Bieszczady to niewątpliwie miejsce, gdzie warto się zatrzymać by dobrze się zabawić! Najlepszy poligon paintballowy w Bieszczadach. Profesjonalna obsługa i bezpieczeństwo! Zabawa dla dzieci i dorosłych! 

Nasze poligony położone są przy głównej trasie pomiędzy Soliną a Polańczykiem. Ich wymiary to 100 metrów długości oraz 50 metrów szerokości każdy. Przy dużej liczbie graczy istnieje możliwość złączenia ze sobą dwóch obszarów.. Poligony powstały na polanie sąsiadującej z lasem. Są zbudowane z wraków samochodów, przyczep, drewna, pieców do wypału węgla, opon itp. Do placu przynależy zagospodarowany leśny obszar. W skład obiektu wchodzi drewniana wiata dla 40 osób, toaleta oraz parking. Cały obszar jest ogrodzony wysoką na 5 metrów atestowaną siatką. 

Do dyspozycji gości oferujemy 50 sztuk markerów BT4 z butlami na sprężone powietrze. Każdy z uczestników otrzymuje pełne umundurowanie, maskę, rękawiczki, ochraniacz na szyję. 

Dla dzieci oraz kobiet oferujemy pełne maski ochraniające całą głowę, kamizelkę ochronną oraz pistolety o obniżonej mocy.

 Paintball Bieszczady jest to miejsce zbudowane na latach doświadczeń z myślą o dobrej i bezpiecznej zabawie.

Więcej informacji: https://www.atrakcjewbieszczadach.pl/

Park Linowy LEMUR to zróżnicowany system przeszkód między drzewami przeznaczony dla uczestników w każdym wieku.

Innowacyjne rozwiązania i możliwość pokonywania dystansu od drzewa do drzewa sprawi, że poczujecie się jak na prawdziwym sprawdzianie umiejętności swojej siły
i koncentracji.

więcej informacji: https://lemurpark.pl/

Lokalizacja Zamek Królewski w Sanoku - wystawa czynna cały rok.

Więcej inforamcji o aktualnych wystawach w zamku: http://www.muzeum.sanok.pl/pl/

Świadectwem wiary zarówno Łemków jak i Bojków są wspaniałe drewniane cerkwie, budowane według określonych reguł. Początkowo cerkwie te nie różniły się od prawosławnych drewnianych świątyń Rusi Czerwonej. Z czasem jednak, szczególnie od II połowy XVII w. kopuły cerkwi łemkowskich przybrały wielostrefowe, czterospadowe dachy namiotowe, zwieńczone smukłymi cebulastymi kopułami z pseudolatarniami, nawiązując swą formą do wieżyczek kościołów łacińskich. Zaczęto także do brył trójdzielnych dobudowywać wieże z izbicami, które służyły także jako dzwonnice, podobnie jak to było w kościołach rzymskokatolickich. Od tego czasu wieże były nieodłącznym elementem unickich cerkwi wznoszonych w Karpatach Wschodnich.

Czytaj więcej: https://myczkowce.org.pl/oferta-osrodka/park-miniatur

W najbliższym czasie planuje nowe, duże wystawy, na których pokaże ikony karpackie. Odzwierciedlają one charakter pogranicza dwóch kultur: wschodniej i zachodniej. Prowadząc pracownie ikon wraz ze współpracownikami wykonuje kopie średniowiecznych ikon ruskich, greckich i gotyckiego malarstwa tablicowego. Na uwagę zasługują piękne bieszczadzkie ikony Matki Boskiej. W odnowionej cerkwi w Łopience znajduję się replika cudownego obrazu z Polańczyka.

Więcej informacji: https://ikony.bieszczady.net.pl/galeria-aniolowie/

Od niedawna sanoczanie i turyści mogą odwiedzać jedno z najbardziej nietypowych i charakterystycznych miejsc w Sanoku – ETNO Galerię. Położona przy ulicy Franciszkańskiej 3, zwraca uwagę swoją kolorową fasadą i orientalnym klimatem. To mozaika kultur w miniaturze. Spotykają się tu karpackie klimaty, polskie rękodzieło z zapachem i rzeczami z różnych stron świata jak Indie czy Tajlandia.

Znajdziecie tu biżuterię, autorskie, wyszukane rękodzieło, ceramikę użytkową. Małe, drobne upominki z symbolami związanymi z Sanokiem po niepowtarzalną sztukę jak grafika ikony czy malarstwo.

W planach jest stworzenie oferty edukacyjnej nie tylko dla najmłodszych. W tak krótkiej historii tego kameralnego miejsca zapisały się już warsztaty dla dzieci ze zdobienia pierniczków i tworzenie świątecznych kartek. A także warsztaty z koronki teneryfowej oraz haftu dla dorosłych.

To wyjątkowe miejsce w Sanoku gdzie choć przez chwilę możemy poczuć etno klimat i zrobić nietuzinkowe zakupy od skromnego upominku po rękodzielnicze rarytasy.

Galeria otwarta:
pn – pt 11:00 – 17:00
sob 9:00-13:00

Zainteresowanych zapraszamy na stronę facebook.com/EtnoGaleria

Położony jest na terenie Ciśniańsko-Wetlińskiego Parku Krajobrazowego, w Międzynarodowym Rezerwacie Biosfery Karpaty Wschodnie. Jest to jedno z najpopularniejszych pod względem turystycznym miejsc w Bieszczadach.

Warto tu zaglądnąć aby zobaczyć przepiękne meandry i przełom rzeki Wetlinki przeciskającej się pomiędzy Połomą, Szczyciskami, Pereślibą (niedaleko jest miejsce, gdzie wpada do Solinki), porohy skalne, pozostałości po rynnie osuwiskowej na Połomie i po słynnym Szmaragdowym Jeziorku.

Można tu także zobaczyć ślady po nieistniejącej wsi Zawój i Łuh.

Dzięki uratowaniu budynków ostatniego bieszczadzkiego parku konnego przemieniono je w wyjątkowe bieszczadzkie kino studyjne. Kino Końkret powstało z miłości do kina i Bieszczadów, w odrestaurowanym drewnianym budynku stajni dawnego Parku Konnego w Zatwarnicy. To połączenie jest w pełni uzasadnione – drewniany, zrębowy budynek stajni stanowił ongiś scenografię do filmów, a twórczyni kina zapragnęła, by stał się przystanią dla miłośników kina, artystów i wszystkich ceniących oryginalność i kulturę.

Dlatego Końkret jest otwarty na wszelkie propozycje mające służyć sztuce i magicznym Bieszczadom, takim jak kreatywne warsztaty i ciekawe spotkania, które oferuje swym gościom. Znajduje się tu również wystawa stała dotycząca historii Parku Konnego, pracy wozaków, ścieżka dendrologiczna i pracownia artystyczna „Na Dwie Ręce”. Znajdziecie tu „instrukcję obsługi konia”, tabliczki z imionami koni i …ducha dzikiego Bieszczadu. Zatwarnica bowiem to miejscowość, gdzie kończy się droga i zatrzymuje czas…

Zdjęcie: http://mojebieszczady.com

Niezwykłą wycieczkę trzeba obowiązkowo odbyć po koronie największej w Polsce zapory i elektrowni wodnej oraz zwiedzić ją od wewnątrz. Wybudowana w 1968 roku jest największą budowlą hydrotechniczną w Polsce. Trasa wycieczek prowadzi przez hale elektrowni do wnętrza zapory.

Dociera sześć metrów poniżej dna Zalewu Solińskiego. Tam temperatura wynosi sześć stopni Celsjusza. Wewnątrz zapory jest 2,5 kilometra korytarzy służących do kontroli tego sztucznego zbiornika wodnego.

Zespół Elektrowni Wodnych Solina-Myczkowce o mocy przekraczającej 200 megawatów dostarcza ponad 230 gigawatogodzin rocznie. Zapora ma 82 m wysokości, a pojemność zbiornika wynosi pół miliarda metrów sześciennych.
(http://solina.pl/zwiedzanie-zapory/)

Uruchomiona w 2015 roku wypożyczalnia drezyn rowerowych w Uhercach Mineralnych bije rekordy popularności. Codziennie, nawet w deszczowe dni, kawalkady kilkunastu pojazdów wyruszają w kierunku Ustrzyk i Zagórza.

W każdym - czwórka amatorów wędrówek rowerowo-kolejowych po trasie zbudowanej w 1872 roku, za czasów c.k. Austrii. Dwie osoby kręcą pedałami, dwie odpoczywają na ławeczce. Bajkowa przejażdżka i niezapomniane wrażenia.
(http://drezynyrowerowe.pl/)

Zobacz bieszczadzką wytwórnię piwa, galerię sztuki, zakosztuj zróżnicowanych piw, zrób zakupy w sklepie "Esencja Karpat". Budynek Centrum Ursa Maior powstał w Uhercach Mineralnych przy głównej drodze prowadzącej w Wysokie Bieszczady oraz w kierunku przejścia granicznego w Krościenku.

Przestrzeń ponad 5000 metrów sześciennych zajęła trójpoziomowa sala koncertowa Ursa Hall, sklep z produktami regionalnymi i informacją turystyczną oraz Bieszczadzka Wytwórnia Piwa. Cały obiekt wykorzystuje energię odnawialną i inne innowacyjne rozwiązania.

(http://ursamaior.pl/)

Obszar Villa Collis zapewnia bezpośredni dostęp do południowych zatok Jeziora Solińskiego. Zbiornik ma powierzchnię ok. 22 km² (2100 ha) i największą w Polsce pojemność (472 mln m³).

Jezioro ma bardzo rozwiniętą linię brzegową (ok. 166 km przy średnim stanie wody z lustrem na poziomie 420 m n.p.m.), z licznie występującymi zatoczkami – ujściami strumieni.

Maksymalna głębokość zbiornika to 60 m przy zaporze. Poniżej zapory znajduje się elektrownia wodna o mocy 200 MW. Zalew zapewnia wiele atrakcji, min. żeglarstwo, kąpiele, wędkarstwo.

Nominacja za niesamowitą osobliwość przyrody w Bieszczadach, w której żywioł wody łączy się bieszczadzką naturą. Trudno w Bieszczadach o miejsce bardziej owiane tajemnicą pełną magii. Powstały stosunkowo niedawno, bo w 1907 r., ale w sposób absolutnie niesamowity.

Otóż pewnego kwietniowego dnia owego roku, podmyte długotrwałymi opadami zachodnie zbocze Chryszczatej osunęło się nagle z wielkim hukiem, a skały, las i ziemia zatamowały wody potoków. Przerażeni mieszkańcy, podejrzewając koniec świata, ruszyli śpieszenie do cerkwi, szerząc potem opowieści o działaniu mocy nieczystych.

Niemal od razu Jeziorka przyciągały wędrowców, wabionych także opiniami o leczniczych właściwościach, wytyczono zatem prowadzący do nich szlak, a cały ten obszar objęto ochroną, tworząc rezerwat „Zwiezło”. W towarzystwie przesiąkniętych krwią lasów Chryszczatej Jeziorka stanowią nieziemskie połączenie duszy przyrody i żywiołu wody.

Gałęzie długich bukowych drzew schylają się ku jeziorkom bardzo nisko, niczym sługa, zachwycając swoim zielonym odbiciem w błękitnej toni wody. Woda jakby „przypomina” wówczas, że jest źródłem życia bez którego nie istniała by natura.

Leśny Zwierzyniec w Lisznej jest nie tylko doskonałą propozycją spędzania czasu, zwłaszcza jeśli mamy pod opieką dzieci, ale miejscem, w którym każdy może stać się miłośnikiem zwierząt. Tu bowiem nie tylko wolno je karmić, ale pogłaskać czy zrobić sobie z nimi zdjęcie.

Spotkamy tu majestatyczne jelenie, nieco mniej wyniosłe daniele i muflony, zawsze ciekawskie jenoty, szopy i fretki, ospałe susły, żywiołowe króliki i świnki morskie, zabawne wiewiórki, głośne gęsi i kaczki, ciche bażanty i przepiórki, a nawet dziki.

Nawet one, choć może nie do końca czyste, pełne są przyjaznego nastawienia i chętnie nawiązują kontakt ze zwiedzającymi. Dumny dystans w Lisznej zachowują jedynie…łabędzie.

Jezioro jest zbiornikiem retencyjnym, który powstał w latach 1956-60. W tym okresie wybudowano zaporę i elektrownię.

Woda w jeziorze jest bardzo czysta, latem przyciąga wielu plażowiczów. Na brzegach jeziora znajdują się obiekty noclegowe i wypożyczalnie sprzętu wodnego.

Na 8 ha powierzchni leśnej można podziwiać kilkanaście żubrów linii białowiesko-kaukaskiej tzw. górskiej. Teren znakomicie sprzyja ich zamieszkiwaniu. Porośnięty starymi jodłami i świerkami umożliwia odnalezienie każdemu własnego miejsca, a przez przepływający przez jego środek potok dostarcza im wody.

Zagroda pokazowa wyposażona jest w platformy widokowe – punkty edukacyjne. Stwarzają one nie tylko doskonałą możliwość obserwacji, ale przede wszystkim skutecznie edukują o żubrach w Bieszczadach – przybliżając historię i biologię „króla puszczy”.

Wybierając się do zagrody można ją zwiedzić w towarzystwie przewodnika – pracownika z Nadleśnictwa Stuposiany, który chętnie podzieli się własną wiedzą i zdobytym doświadczeniem podczas pracy z żubrami. Utworzona w 2012 r. Zagroda błyskawicznie stała się jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc w Bieszczadach.

Bieszczady zimową porą to świetne miejsce, by zaznać białego szaleństwa na stokach narciarskich. Znajduje się tutaj kilka wyciągów narciarskich z doskonale przygotowanymi trasami i dobrą infrastrukturą. Zimową porą warto skorzystać z zimowych form aktywnego wypoczynku.

Bieszczady zimą zmieniają całkowicie swoje oblicze. Wyciągi narciarskie w Bieszczadach nie są w znakomitej większości trudnymi stokami, dlatego początkujący oraz rodziny z dziećmi będą się tutaj doskonale i bezpiecznie bawić na nartach. Mile zaskoczeni będą także miłośnicy nart biegowych i nart śladowych. W Bieszczadach sporo jest szlaków wyznaczonych także dla nich.

Bieszczady zimową porą to świetne miejsce, by zaznać białego szaleństwa na stokach narciarskich. Znajduje się tutaj kilka wyciągów narciarskich z doskonale przygotowanymi trasami i dobrą infrastrukturą. Zimową porą warto skorzystać z zimowych form aktywnego wypoczynku.

Bieszczady zimą zmieniają całkowicie swoje oblicze. Wyciągi narciarskie w Bieszczadach nie są w znakomitej większości trudnymi stokami, dlatego początkujący oraz rodziny z dziećmi będą się tutaj doskonale i bezpiecznie bawić na nartach. Mile zaskoczeni będą także miłośnicy nart biegowych i nart śladowych. W Bieszczadach sporo jest szlaków wyznaczonych także dla nich.

Bieszczady zimową porą to świetne miejsce, by zaznać białego szaleństwa na stokach narciarskich. Znajduje się tutaj kilka wyciągów narciarskich z doskonale przygotowanymi trasami i dobrą infrastrukturą. Zimową porą warto skorzystać z zimowych form aktywnego wypoczynku.

Bieszczady zimą zmieniają całkowicie swoje oblicze. Wyciągi narciarskie w Bieszczadach nie są w znakomitej większości trudnymi stokami, dlatego początkujący oraz rodziny z dziećmi będą się tutaj doskonale i bezpiecznie bawić na nartach. Mile zaskoczeni będą także miłośnicy nart biegowych i nart śladowych. W Bieszczadach sporo jest szlaków wyznaczonych także dla nich.

Bieszczady zimową porą to świetne miejsce, by zaznać białego szaleństwa na stokach narciarskich. Znajduje się tutaj kilka wyciągów narciarskich z doskonale przygotowanymi trasami i dobrą infrastrukturą. Zimową porą warto skorzystać z zimowych form aktywnego wypoczynku.

Bieszczady zimą zmieniają całkowicie swoje oblicze. Wyciągi narciarskie w Bieszczadach nie są w znakomitej większości trudnymi stokami, dlatego początkujący oraz rodziny z dziećmi będą się tutaj doskonale i bezpiecznie bawić na nartach. Mile zaskoczeni będą także miłośnicy nart biegowych i nart śladowych. W Bieszczadach sporo jest szlaków wyznaczonych także dla nich.

Bieszczady zimową porą to świetne miejsce, by zaznać białego szaleństwa na stokach narciarskich. Znajduje się tutaj kilka wyciągów narciarskich z doskonale przygotowanymi trasami i dobrą infrastrukturą. Zimową porą warto skorzystać z zimowych form aktywnego wypoczynku.

Bieszczady zimą zmieniają całkowicie swoje oblicze. Wyciągi narciarskie w Bieszczadach nie są w znakomitej większości trudnymi stokami, dlatego początkujący oraz rodziny z dziećmi będą się tutaj doskonale i bezpiecznie bawić na nartach. Mile zaskoczeni będą także miłośnicy nart biegowych i nart śladowych. W Bieszczadach sporo jest szlaków wyznaczonych także dla nich.

Bieszczady zimową porą to świetne miejsce, by zaznać białego szaleństwa na stokach narciarskich. Znajduje się tutaj kilka wyciągów narciarskich z doskonale przygotowanymi trasami i dobrą infrastrukturą. Zimową porą warto skorzystać z zimowych form aktywnego wypoczynku.

Bieszczady zimą zmieniają całkowicie swoje oblicze. Wyciągi narciarskie w Bieszczadach nie są w znakomitej większości trudnymi stokami, dlatego początkujący oraz rodziny z dziećmi będą się tutaj doskonale i bezpiecznie bawić na nartach. Mile zaskoczeni będą także miłośnicy nart biegowych i nart śladowych. W Bieszczadach sporo jest szlaków wyznaczonych także dla nich.

Bieszczady zimową porą to świetne miejsce, by zaznać białego szaleństwa na stokach narciarskich. Znajduje się tutaj kilka wyciągów narciarskich z doskonale przygotowanymi trasami i dobrą infrastrukturą. Zimową porą warto skorzystać z zimowych form aktywnego wypoczynku.

Bieszczady zimą zmieniają całkowicie swoje oblicze. Wyciągi narciarskie w Bieszczadach nie są w znakomitej większości trudnymi stokami, dlatego początkujący oraz rodziny z dziećmi będą się tutaj doskonale i bezpiecznie bawić na nartach. Mile zaskoczeni będą także miłośnicy nart biegowych i nart śladowych. W Bieszczadach sporo jest szlaków wyznaczonych także dla nich.

Górska turystyka konna jest popularna i praktykowana w Bieszczadach od co najmniej kilkunastu lat. Tereny z dużymi przestrzeniami i odległościami idealnie nadają się do tej formy aktywnego wypoczynku. W wielu gospodarstwach agroturystycznych powstały stadniny i ośrodki jeździeckie.

Moda na jazdę konną po górach jest dla nich dużą szansą rozwoju. Nauka jazdy konnej, wycieczki po okolicy, kilkudniowe konne rajdy terenowe i wreszcie obozy konne, a także hipoterapia dla dzieci chorych – to bogata oferta wypoczynku „w siodle” z jakiej można skorzystać w naszym regionie.

Górska turystyka konna jest popularna i praktykowana w Bieszczadach od co najmniej kilkunastu lat. Tereny z dużymi przestrzeniami i odległościami idealnie nadają się do tej formy aktywnego wypoczynku. W wielu gospodarstwach agroturystycznych powstały stadniny i ośrodki jeździeckie.

Moda na jazdę konną po górach jest dla nich dużą szansą rozwoju. Nauka jazdy konnej, wycieczki po okolicy, kilkudniowe konne rajdy terenowe i wreszcie obozy konne, a także hipoterapia dla dzieci chorych – to bogata oferta wypoczynku „w siodle” z jakiej można skorzystać w naszym regionie. 

Górska turystyka konna jest popularna i praktykowana w Bieszczadach od co najmniej kilkunastu lat. Tereny z dużymi przestrzeniami i odległościami idealnie nadają się do tej formy aktywnego wypoczynku. W wielu gospodarstwach agroturystycznych powstały stadniny i ośrodki jeździeckie.

Moda na jazdę konną po górach jest dla nich dużą szansą rozwoju. Nauka jazdy konnej, wycieczki po okolicy, kilkudniowe konne rajdy terenowe i wreszcie obozy konne, a także hipoterapia dla dzieci chorych – to bogata oferta wypoczynku „w siodle” z jakiej można skorzystać w naszym regionie.

(www.konie-bieszczady.pl)

Górska turystyka konna jest popularna i praktykowana w Bieszczadach od co najmniej kilkunastu lat. Tereny z dużymi przestrzeniami i odległościami idealnie nadają się do tej formy aktywnego wypoczynku. W wielu gospodarstwach agroturystycznych powstały stadniny i ośrodki jeździeckie.

Moda na jazdę konną po górach jest dla nich dużą szansą rozwoju. Nauka jazdy konnej, wycieczki po okolicy, kilkudniowe konne rajdy terenowe i wreszcie obozy konne, a także hipoterapia dla dzieci chorych – to bogata oferta wypoczynku „w siodle” z jakiej można skorzystać w naszym regionie.

Górska turystyka konna jest popularna i praktykowana w Bieszczadach od co najmniej kilkunastu lat. Tereny z dużymi przestrzeniami i odległościami idealnie nadają się do tej formy aktywnego wypoczynku. W wielu gospodarstwach agroturystycznych powstały stadniny i ośrodki jeździeckie.

Moda na jazdę konną po górach jest dla nich dużą szansą rozwoju. Nauka jazdy konnej, wycieczki po okolicy, kilkudniowe konne rajdy terenowe i wreszcie obozy konne, a także hipoterapia dla dzieci chorych – to bogata oferta wypoczynku „w siodle” z jakiej można skorzystać w naszym regionie.

Monumentalne ruiny XVIII w. późnobarokowego kościoła i klasztoru – warowni ojców Karmelitów Bosych w Zagórzu znajdujący się na wzgórzu Mariemont w zakolu rzeki Osławy. Jeden z nielicznych zachowanych klasztorów warownych w Polsce.

W styczniu 2014 roku dzięki staraniom Urzędu Gminy w Zagórzu i środkom unijnym sięgającym 1 300 000 zł! została otwarta 22 metrowa wieża widokowa! Dzięki niej można podziwiać półwysep jaki tworzy rzeka Osława, na którym są położone ruiny, ale również wzgórza Gór Słonnych i dolinę rzeki San. Wieża otwarta jest dla turystów od maja do października od rana do wieczora.

Zdjęcie: http://podkarpacie.wyjade.pl/

W Ośrodeku Wypoczynkowo-Rehabilitacyjnym Caritas Diecezji Rzeszowskiej w Myczkowcach zostało otwarte Centrum Kultury Ekumenicznej. Jest ono dedykowane Papieżowi Polakowi, zwolennikowi pojednania między chrześcijanami. Na 10 wzgórzach zostało ustawionych 140 makiet w skali 1:25 najstarszych drewnianych kościołów, cerkwi prawosławnych, greckokatolickich, z terenów południowo-wschodniej Polski, Słowacji i Ukrainy.

Makiety przedstawiają, według dawnego podziału etnograficznego tych terenów, architekturę Pogórzan, Dolinian, Łemków i Bojków. Między wzgórzami są alejki spacerowe oraz altana do odpoczynku i refleksji. Uzupełnieniem ekspozycji jest muzyka i śpiewy religijne, odpowiednie poszczególnym grupom etnicznym, oraz komentarz w kilku językach dostępny w punkcie informacyjnym.

To połączenie atrakcji historycznej i kulturowej ze statusem rezerwatu przyrody, walorami widokowymi i aurą prawdziwej tajemnicy. Ruiny zamku Sobień znajdują się na stromym wzniesieniu, na pograniczu wsi Manasterzec i Załuż.

Pierwsza warownia powstała tu już w XIII w., ale prawdziwego znaczenia miejsce to nabrało sto kilkadziesiąt lat później, kiedy potężny wówczas ród Kmitów obrał je sobie na siedzibę. Stąd Kmitowie prowadzili akcję zasiedlania Bieszczadów, zakładając znaczną część istniejących i dziś osad. Wśród nich znalazło się Lesko, do którego przeniósł rodową rezydencję ostatni i najpotężniejszy z Kmitów – Piotr.

Ze średniowiecznej warowni, w której gościł sam Jagiełło, zachowały się do dziś fragmenty potężnych murów obronnych oraz pozostałości baszty i zabudowań mieszkalnych. Ze wzgórza rozciąga się jedna z najpiękniejszych panoram doliny Sanu, niezmieniona mimo setek lat historii.

Jej atrakcyjność podnoszą rzadkie gatunki roślin, objęte ochroną w rezerwacie przyrody „Góra Sobień” oraz bywająca tu nocami „Biała Dama”!

Będąc w Bieszczadach warto zaplanować sobie zwiedzanie jakże charakterystycznych i ważnych kulturowo dla tego regionu obiektów sakralnych, jakimi są cerkwie. Największe skupisko zachowanych i użytkowanych do dziś cerkwi (głównie jako kościoły) znajduje się na odcinku obwodnicy pomiędzy Ustrzykami Górnymi a Ustrzykami Dolnymi.

Większość z tych obiektów znajduje się przy głównej drodze, do kilku trzeba nieznacznie zboczyć, jednak na pewno warto poświęcić kilka godzin na taką wycieczkę.

Pierwsze i największe pod względem ilości zgromadzonych obiektów muzeum etnograficzne w Polsce założone po drugiej wojnie światowej. Na obszarze 38 ha prezentowana jest kultura polsko-ukraińskiego pogranicza we wschodniej części polskich Karpat (Bieszczady, Beskid Niski) wraz z Podkarpaciem.

Poszczególne grupy etnograficzne (Bojkowie, Łemkowie, Pogórzanie i Dolinianie) posiadają oddzielne sektory ekspozycyjne znakomicie dostosowane do fizjografii terenu. W zakresie zainteresowań Muzeum w Sanoku znajduje się kultura ludowa, budownictwo mieszkalne, gospodarcze, przemysłowe i sakralne wszystkich grup etnograficznych.

Obiekty przenoszone do skansenu prezentują formy typowe dla wymienionych grup etnograficznych, jest to najlepszy sposób na ocalenie od zapomnienia i objęcie ochroną.
(http://www.skansen.sanok.pl/)

Ten piękny obiekt został wybudowany w 1931 roku w stylu szwajcarskim jako pensjonat uzdrowiskowy dla sióstr, te jednak szybko wprowadziły się tu na stałe i opiekują się budynkiem do dziś, dbając o piękne jego otoczenie. Część klasztoru niemal od zawsze spełniała funkcję letniska, gdzie przyjeżdżało sporo turystów.

Gościł tu nawet Karol Wojtyła – kiedy jeszcze jako ksiądz wędrował po Bieszczadach. Ponadto od października 1955 przez rok przebywał tu internowany przez władze PRL Prymas Polski Kardynał Stefan Wyszyński.

Utworzono tu Izbę Pamięci Kardynała, w której zgromadzono wiele pamiątek związanych z jego obecnością w tym miejscu. Jest ona otwarta dla turystów codziennie, jak i sam klasztor.

(http://nazaretanki.przemyska.eu/ )

W sąsiedztwie zamku, w XVIII-wiecznym zajeździe, mieści się dyrekcja muzeum oraz administracja i pracownie. Główną siedzibą muzeum jest Zamek Królewski. Pierwszy sanocki zamek wybudował na miejscu drewnianego ruskiego grodu król Kazimierz Wielki (po 1341 r.). W zamkowych komnatach odbyło się wesele króla Władysława Jagiełły z trzecią żoną Elżbietę Granowską.

Zamek przynależy do Muzeum w Sanoku. W salach zamku można obejrzeć unikalną galerię ikon. Ekspozycja przedstawia ponad sto ikon datowanych od XV do XVIII wieku. Dwie sale pierwszego piętra prezentują końcową fazę malarstwa ikonowego.

Obok XVIII i XIX wiecznych ikon na desce, prezentowany jest zespół malowideł wykonanych na płótnie. W zbiorach Muzeum jest również cenna kolekcja malarstwa Zdzisława Beksińskiego – sanoczanina.

(http://www.muzeum.sanok.pl/)

Zdjęcie: http://www.krolestwopiekna.pl

Jedną z najsłynniejszych kolejek wąskotorowych w Polsce jest legendarna „Bieszczadzka Kolejka Leśna”, kursująca górskimi dolinami z Majdanu koło Cisnej w kierunku połonin do Przysłupia oraz na zachód, wzdłuż słowackiej granicy aż do Balnicy.

Co roku podróżują nią rzesze turystów, co czyni ją jedną z największych atrakcji w Bieszczadach.
(http://kolejka.bieszczady.pl/)

W Bieszczadach można również wypoczywać w formie spływów kajakowych po rzece San, która jest jedną z najpiękniejszych rzek w Polsce. Wije się w obrębie gór i pogórzy, gdzie tworzy malownicze przełomy i znakomicie nadaje się do wypraw kajakowych.

Oferta obejmuje nie tylko spływy kajakowe zorganizowane, ale również spływy indywidualne, gdzie mają Państwo możliwość wynajęcia sprzętu na kilkugodzinny spływ po rzece San.